Stemple przyjechały dopiero koło 17, ale dojechały, jutro będzie następny szalunek, tym razem w kotłowni, pralni i pod balkony.
Zakupiliśmy również 3 kubiki otoczaka do betonu, który pójdzie do dwóch słupów (w środku domu i między dwoma oknami balkonowymi).
Schodki zewnętrzne zostały podsypane gruzem, a następnie zasypane piaskiem zasypowym.
A ja skończyłam pracę nad beczką oraz wasągiem. Oto efekty:
Beczka w poprzednim wcieleniu:
po generalnym remoncie:
No i nowe wcielenie wasągu:
Miłej nocki, dobranoc Wszystkim
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz