poniedziałek, 12 maja 2014

Dzień siedemnasty - budowa więźby ciąg dalszy

    Czas tak szybko leci... Zanim się obejrzałam, wróciłam z pracy, a tu konstrukcja dachu nabrała kształtów. Piasek siany dojechał (6 m3- 500zł), a Pan Mariusz uradował mnie niesamowicie ofertą zrobienia tych ozdobnych elementów pod dachem i jaskółką. Już myśleliśmy z Mężem, że będziemy musieli do tego szukać stolarza, aby nam to wykonał. A tu proszę, Pan Mariusz sam o to spytał i stwierdził, że postara się zrobić, jeśli tylko zostanie coś z więźby dachowej. Chciało mi się skakać z radości. Po południu zakupiłam już impregnat w brązowym, orzechowym kolorze i jestem gotowa do malowania wspomnianych elementów:) Trzymamy kciuki, aby zostało nam więźby na te ozdobniki.







A poniżej moje ostatnie zdobycze z Wystawy Ogrodnictwa - przeogromna hortensja oraz śliczna azalia




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz