poniedziałek, 21 lipca 2014

Ptasi problem:)

   Tak mi się coś wydawało podejrzane, że jeden ptaszek uważnie mi się przygląda i śpiewa mi, kiedy przechodzę koło południowo wschodniej strony domku. Wciąż też zlatywał na okienko na pierwszym piętrze... W poszukiwaniu gniazda wyszłam kiedyś na strych, jednak niczego nie znalazłam. Dzisiaj natomiast w końcu nakryłam gdzie sprytny ptaszek uwił sobie domek...i nie tylko sobie... Na wełnie Isover Unimata w południowo-wschodnim pokoju na piętrze odnalazłam malutkie gniazdko z kilkoma cudownymi ptaszkami. Siedzą tam sobie cicho jak myszki, dlatego tak trudno było je znaleźć. Tak teraz się zastanawiam - jak my będziemy montować te okna, skoro mamy w domku małe ptaszki? Chyba po montażu będziemy musimy zostawić jedno okno cały czas otwarte, aby rodzice ptasząt mogli je karmić...



Jak widać dokonaliśmy świetnego wyboru wełny Isover, gdyż nawet ptaszki ją polecają:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz