sobota, 16 stycznia 2016

Tadzio uchachany od ucha do ucha i Tadzio poważny:)

 Ale najpierw Tadzio śpiący:) Chyba nie ma bardziej rozczulającego widoku jak śpiący, bezbronny bobasek... Nasz Tadzio lubi spać na boku, chociaż nie jest to regułą.


 Takie łosie-ktosie poczyniłam ostatnimi czasy. Już kilka z nich powędrowało do bliskich osób.
 I Tadzio uśmiechnięty...
 Tadzio poważny:)
 I znowu uśmiechnięty na kolankach u Tatusia. W tle jeszcze choinka, z którą tak ciężko będzie się pożegnać już niedługo...
 I znowu uśmiech od ucha do ucha. Nasz mały Śmieszek.

 Zabawne, że dziecko inaczej wygląda kiedy leży na pleckach, inaczej na brzuszku, inaczej kiedy się je trzyma...
 W tej pozycji najłatwiej mi jest go uspokoić, utulić.
 Minka małego Rozrabiaki.
 Mój kochany Słodziak

 I  ćwiczenia na brzuszku:) Przynajmniej kilka minutek dziennie.
 Czasem uda się uśmiechnąć w tej niewygodnej jeszcze pozycji:)
 Taki jestem słodziaczek:)
 A tu Tadzio elegancik przed wizytą u Rodzinki.


 I na koniec kolejna minka z serii słodkiego łobuza:)

3 komentarze: