wtorek, 24 listopada 2020

Alicja w Krainie Czarów

 Tak szybciutko naprawdę chciałam Wam pokazać magiczne miejsce w Krakowie, na Al. Pokoju 68, które ostatnio odwiedziliśmy z Chłopcami. Był to mój urodzinowy prezent dla Tadzia, który 19ego listopada skończył 5 latek. W kolejnym poście będę chciała opowiedzieć więcej o urodzinkach.

Jeśli macie ochotę się wybrać, to proponuję zrobić to w tygodniu i być jak najwcześniej (16.00 - otwarcie obiektu). Niestety w weekendy osób jest mnóstwo i ciężko czerpać radość ze zwiedzania. Nam się udało we środę.

Chłopcy znali już bajkę o Alicji, więc wprowadzenie do Krainy nie było potrzebne. Wszystko bardzo im się podobało, najbardziej chyba dwa labirynty. Mi osobiście podobał się pokaz światełek na choince, warto było na to poczekać, naprawdę imponujące.

Moi Chłopcy mieli też swój debiut w udzielaniu wywiadu do Telewizji Kraków, program "Dwie Stolice". Byłam bardzo dumna z ich odwagi!


















Zosia została w domu, było dosyć chłodno i nie chciałam, aby zmarzła, tym bardziej, że znowu ma katarek. Trochę mnie on martwi, bo naprawdę często go ma...

3 komentarze:

  1. Jeju, ale cudowne miejsce, wyobrażam sobie radość na twarzy Tadzia i Nikosia :). W sumie sama bym się tam czuła jak tytułowa Alicja. Wspaniały mieliście pomysł na uczczenia urodzin Tadzia :). I oczywiście gratuluję chłopcom udzielenia wywiadu.

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajecznie.:) Dużo zdrówka dla Zosi i wszystkiego dobrego dla Was.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale tam cudnie.Sama mam ochotę, piękny prezent dla Dzieciaków.

    OdpowiedzUsuń