Pewnie wspominałam kiedyś, że trenuję bachatę i zakochałam się w tym tańcu. Kiedy jestem na sali treningowej czuję, że żyję, że oddycham pełną piersią, a wszelkie zmartwienia odchodzą na bok. Poniżej macie próbkę tego, co dzieje się na zajęciach. Tutaj akurat treningi do naszej pierwszej choreografii, a w następnym filmiku już gotowa choreografia.
Polecam taniec jako doskonałą terapię na stres:)
Kochana, powiem szczerze, że jestem pełna podziwu jak pięknie i niesamowicie intensywnie żyjesz <3<3<3 Małe dzieci w niczym Ci nie przeszkadzają, a wręcz przeciwnie, całą rodziną wspaniale spędzacie czas i macie mnóstwo pasji i przygód.
OdpowiedzUsuńŚciskam serdecznie, Agness:)
Brawo.
OdpowiedzUsuńWow, jestem pełna podziwu. Korzystając z okazji, życzę Ci Klaudusiu i całej Twojej Rodzinie dużo radości i rodzinnego ciepła na ten święty czas oraz wielu wspaniałych chwil w tym nowym, 2023 roku 🙂. Ściskam świątecznie
OdpowiedzUsuń