Ale najpierw Tadzio śpiący:) Chyba nie ma bardziej rozczulającego widoku jak śpiący, bezbronny bobasek... Nasz Tadzio lubi spać na boku, chociaż nie jest to regułą.
Takie łosie-ktosie poczyniłam ostatnimi czasy. Już kilka z nich powędrowało do bliskich osób.
I Tadzio uśmiechnięty...
Tadzio poważny:)
I znowu uśmiechnięty na kolankach u Tatusia. W tle jeszcze choinka, z którą tak ciężko będzie się pożegnać już niedługo...
I znowu uśmiech od ucha do ucha. Nasz mały Śmieszek.
Zabawne, że dziecko inaczej wygląda kiedy leży na pleckach, inaczej na brzuszku, inaczej kiedy się je trzyma...
W tej pozycji najłatwiej mi jest go uspokoić, utulić.
Minka małego Rozrabiaki.
Mój kochany Słodziak
I ćwiczenia na brzuszku:) Przynajmniej kilka minutek dziennie.
Czasem uda się uśmiechnąć w tej niewygodnej jeszcze pozycji:)
Taki jestem słodziaczek:)
A tu Tadzio elegancik przed wizytą u Rodzinki.
I na koniec kolejna minka z serii słodkiego łobuza:)
Całuseczki dla Tadzia :))
OdpowiedzUsuńSłodziak i jaki przystojniak :))))
OdpowiedzUsuńKochane i piękne Dziecko- duma i radość Rodziców!
OdpowiedzUsuń