Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Veka Alphaline Plus. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Veka Alphaline Plus. Pokaż wszystkie posty

środa, 13 sierpnia 2014

Okienka i hibiskus bylinowy:)

  Obiecałam Wam lepsze fotki po ściągnięciu folii, więc słowa dotrzymuję. Pogoda była barowa, więc wybaczcie pochmurną aurę. Wczoraj Panowie z Pabianic przyjechali do nas i zamalowali usterki specjalnym lakierem, który dostałam od nich w podarunku. Wyszło nam 7 okien z drobnymi ryskami powstałymi najprawdopodobniej podczas załadunku okien. Wynegocjowałam 700 zł upustu. 
   Nie wszyscy wiedzą, że te złote szprosy znajdują się wewnątrz szyby (na przykład moja Teściowa już zastanawiała się jak ja te okna będę czyścić z tymi szprosami... :) ). Tak więc uspokajam - szprosy nie wpływają w jakikolwiek sposób na sposób mycia okien. W naszym przypadku znajdują się one między zewnętrzną, a środkową szybą.


Podczas wykonywania elewacji będziemy musieli dobrać kolor drewnianych ozdobników poddachowych do koloru okleiny okiennej.


   Dziś spędziłam pół dnia na podklejaniu klejem na gorąco wszystkich kabli położonych na pierwszym piętrze tak, aby tynki mogły je z łatwością pokryć... Czekamy teraz na naszych tynkarzy, nie wiem czy uda im się rozpocząć prace jeszcze przed długim weekendem, zobaczymy. Nie wiem, czy cokolwiek zobaczycie z poniższego zdjęcia, ale tak to mniej więcej wyglądało - wszelkie odstające kable mocno przyciskałam do ściany rozgrzanym klejem z pistoletu. Oczywiście nie obyło się bez wielokrotnego oparzenia palców, ale przecież jak jest wojna to i ofiary muszą być:)

A tu hibiskus bylinowy zakupiony ponad miesiąc temu na targu od przemiłego pana, który obiecał mi ogroomne kwiatostany i faktycznie nie okłamał mnie - różowy kwiat ma średnicę około 18cm.  Miał być czerwony, ale różowy też wygląda bajecznie i cieszy oko. A na pędach wciąż wiele zawiązanych pąków gotowych do rozwinięcia. Sama radość oglądania takich roślinek.


 Miłego wieczorku wszystkim, ja znikam już do mojego kochanego Męża, czas na odpoczynek. Dobranoc!

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Mamy okna! I studnię ;)

   Najpierw temat, który na pewno bardziej Was interesuje - okna wreszcie wstawione. Po miesiącu niezłego stresu i oczekiwania w napięciu wreszcie mamy wymarzone okna. I są naprawdę takie, jakie sobie wyobraziłam. Były małe problemy - bo niestety okazało się, że cztery z nich są dosłownie delikatnie zadrapane na okleinie z zewnątrz (załączę zdjęcie okna, które ucierpiało najgorzej), ale ponieważ nie chcemy zwlekać już z tynkami, więc zamiast wymiany zdecydowaliśmy się na reperację specjalną masą. Przyjedzie jakoś w tygodniu pan od producenta i nareperuje drobne usterki.  Są one tak niewielkie, że dla takiego drobiazgu nie będziemy wydłużać czasu oczekiwania na kolejne prace. Dodatkowo otrzymamy rabat na okna.
    Jutro, gdy już pianka montażowa porządnie zaschnie, to otworzymy okienka i pościągamy białą folię ze skrzydeł. Póki co musicie zadowolić się takimi zdjęciami, jakie mam, czyli wciąż z białą folią. W dodatku było już dosyć ciemno, więc złote szprosy w oknach nie oddają swojego piękna tak dobrze na fotografii...

A tak wyglądają od środka - wciąż z białą folią ochronną. Trzeba ją ściągnąć, ponieważ na słońcu może ona spowodować, że ramy się sparzą pod spodem. Po ściągnięciu folii w środku będziemy mieć białe ramy ze złotymi szprosami, a na zawnątrz złote szprosy z brązowymi ramami:)

Udało mi się uchwycić skazę na jednym z okien - to jest akurat od pralni.


Panowie byli zachwyceni równością naszych ścian i tego jak porządnie domek jest zbudowany. Uśmiech miałam od ucha do ucha słysząc to. Jedyne na co nieco narzekali, to fugi- za dużo piasku i trochę go się sypało podczas montażu kotew.
   A teraz studnia nad którą dziś pracowałam, podczas gdy panowie montowali okna.

    Grześ podsunął mi pomysł, że możemy wykorzystać fragment łańcucha, który nam został po huśtawce i zamontować na nim ocynkowane wiaderko - które najpierw muszę zdobyć. Może gdzieś na targu wpadnie mi w oko...
   A poniżej oznaczenia ziół wykonane wczoraj wieczorkiem na odciętych stemplach (najpierw oczywiście wyszlifowanych, potem zaimpregnowanych). Przydadzą się za rok, zamierzam mieć ziołową rabatkę:)


I jeszcze pudełka po butach - oklejone serwetkami techniką decoupage. Musiałam pilnować między schnięciem poszczególnych warstw, żeby mój kotek Wojtuś akurat nie odbił na nich swojej łapki.
Na koniec jeszcze polecę Wam jeden wspaniały blog, prowadzony przez bardzo kreatywnie myślącą kobietkę, która wykorzystuje każdą wolną chwilę, aby zrobić coś z niczego. Podobnie jak ja również lubi dawać starym lub nieużytecznym już dla niektórych przedmiotom nowe życie. Podoba mi się w ludziach to, kiedy zamiast coś wyrzucić w kosz, odnajdują dla tego inne zastosowanie. Nasz świat jest już dostatecznie zaśmiecony, po co dodawać też od siebie niepotrzebnie, kiedy czasem po prostu można ruszyć głową. Zapraszam do bloga koleżanki:
http://my-cottage-life-bubisa.blogspot.com/
Miłego wieczoru:)

czwartek, 6 marca 2014

Wybraliśmy okna Veka Alphaline.... i już w sobotę startujemy!

   Dobry wieczór kochani!
   Intensywny dzień, dopiero wróciłam do domku. Pozwólcie, że nadgonię trochę z kolejnymi informacjami.
   Zaliczka (4300zł) za dachówkę z oknami dachowymi Roto i dodatkami została zapłacona, za jakieś dwa, trzy tygodnie będę musiała wpłacić resztę. Otrzymaliśmy (z ogromną zniżką) od Pana Pawła z Abito ślicznego kogutka na dach, który jak na razie bezpiecznie czeka sobie na swoją kolej w garażu.
   Wczoraj był u nas Pan Przemyslaw Piwowarczyk  z firmy Achtfen. Przesympatyczna osoba, która potrafi doradzić rozsądne rozwiązanie, potrafi słuchać, a także bardzo idzie na rękę. Za co jeszcze mogę pochwalić Pana Przemka to świetna komunikacja z nim. Pan Przemek zadzwoni, jeśli trzeba, to wiele, wiele razy, odpisze na każdego maila, a także cierpliwie wytłumaczy wszystkie rzeczy. Polecam serdecznie interesy zarówno z Panem Pawłem z Abito, jak i z Panem Przemkiem z Achtfen.
   Zdecydowaliśmy się ostatecznie na okna Veka Alphaline Plus, z potrójnymi szybami U=0,6. Na zewnątrz okleina orzech, w środku kolor biały. Szprosy jednak złote, 8 mm - uznałam, że takie najbardziej będą pasować zarówno do brązu, jak i białego. Była opcja szprosy na zewnątrz brązowe, w środku białe, jednak różnica w cenie zadecydowała o wybraniu koloru złotego, który był znacznie tańszy. 
   Alphaline Plus to profil 90 mm, 6 komorowy, klasy A. Trzy uszczelki oraz ciepła ramka.  Klamka Atlanta Secustic. Okna są z listwą podparapetową, która potem ułatwia montaż parapetów.
   Okucia firmy Roto NT.
   Pan Przemek doradził nam, abyśmy zamiast trzech okien balkonowych, wybrali jedną ramę dla nich wszystkich, wtedy profile PCV nie będą zajmować tak dużej przestrzeni. Zdecydowaliśmy się nieznacznie pomniejszyć otwory okienne właśnie w przypadku tych narożnych okien balkonowych. Zwężyliśmy również otwór na okno balkonowe na pierwszym piętrze, ponieważ w projekcie przewidzieli okno jednoskrzydłowe o szerokości aż 1180mm... Kolos. Rozwiązanie kompletnie nieprzemyślane, ponieważ tak wielkie drzwi swoje ważą i po pewnym czasie po prostu mogą opaść, zawiasy nie wytrzymają, wszystko siądzie i będziemy musieli wymieniać okna. Zmniejszając te dwa otwory, a także umieszczając trzy okna w jednej ramie, nieco obniżyliśmy koszt okien. Dodatkowo Pan Przemek wynegocjował lepsze ceny szprosów. Dlatego 18 okienek Veka Alphaline Plus wyniesie nas 18500zł. 
     Bardzo podoba mi się w tej wspólnej ramie również to, że jeden ze słupków będzie słupkiem ruchomym, co oznacza, że po otwarciu dwóch okien balkonowych, on po prostu również się z nimi przemieści, tworząc szeroką przestrzeń. Więc w każdym momencie bezproblemowo możemy na przykład wynieść na taras stół.
   Jak widzieliście wcześniej, braliśmy pod uwagę wiele różnych firm i okien. Od Drutexa, przez Aluplasta (Ideal 8000) do Brugmanna... W końcu trafiliśmy na Pana Przemka i to on zdołał nas przekonać, aby jednak zakupić okna Alphaline. 
   A teraz jeszcze jedna wiadomość:) Tyczymy budynek już w tą sobotę!!! Natomiast we wtorek przyjeżdża koparka... Nie możemy się już doczekać.
***************