Jedynie Nikoś zdecydował się na przejście toru w parku linowym. Tadzio pomimo wykupionego biletu zdezerterował:) A z Nikosia byliśmy naprawdę dumni, świetnie Mu poszło.
Alpakarnia (Szyszńskie Cholendry)
Wspaniałe miejsce! Bardzo, bardzo je polecamy, jeśli macie ochotę pobytować wśród przemiłych i mięciutkich zwierzątek, które aż lgną do człowieka. Są tam alpaki, kózki, świnki, kurki, kotki, a nawet świnki morskie. Wraz z biletem wstępu otrzymuje się obfite wiadra z drobno pokrojoną marchewką. Zapraszam na fotorelację:)
A oto sympatyczna świnka.
Alpaki z chęcią pozowały do zdjęć.
Takie piękne okienka nie uszły mojej uwadze.
Mała Gospodyni.