Jedynie Nikoś zdecydował się na przejście toru w parku linowym. Tadzio pomimo wykupionego biletu zdezerterował:) A z Nikosia byliśmy naprawdę dumni, świetnie Mu poszło.
Alpakarnia (Szyszńskie Cholendry)
Wspaniałe miejsce! Bardzo, bardzo je polecamy, jeśli macie ochotę pobytować wśród przemiłych i mięciutkich zwierzątek, które aż lgną do człowieka. Są tam alpaki, kózki, świnki, kurki, kotki, a nawet świnki morskie. Wraz z biletem wstępu otrzymuje się obfite wiadra z drobno pokrojoną marchewką. Zapraszam na fotorelację:)
A oto sympatyczna świnka.
Alpaki z chęcią pozowały do zdjęć.
Takie piękne okienka nie uszły mojej uwadze.
Mała Gospodyni.
Parki linowy to świetne miejsce na spędzanie wspólnego czasu z dziećmi. Moje szkraby świetnie się tam bawią.
OdpowiedzUsuńhttps://polskielajki.pl/blog/najpopularniejsze-skroty-na-instagramie/
Nikoś ma zadatki na Alpinistę, a Zosia to już Gosposia. Pięknie wypoczywacie Klaudusiu, pozdrawiam, bardzo ciepło całą wspaniałą Rodzinkę.
OdpowiedzUsuńBrawa dla Nikosia za park linowy - ja raz pokonałam trasę dla dzieci, ta dla dorosłych była dla mnie za trudna.
OdpowiedzUsuń