niedziela, 31 lipca 2022

Urlop cz. VII - Park linowy i Alpakarnia

 Jedynie Nikoś zdecydował się na przejście toru w parku linowym. Tadzio pomimo wykupionego biletu zdezerterował:) A z Nikosia byliśmy naprawdę dumni, świetnie Mu poszło.












Alpakarnia (Szyszńskie Cholendry)

Wspaniałe miejsce! Bardzo, bardzo je polecamy, jeśli macie ochotę pobytować wśród przemiłych i mięciutkich zwierzątek, które aż lgną do człowieka. Są tam alpaki, kózki, świnki, kurki, kotki, a nawet świnki morskie. Wraz z biletem wstępu otrzymuje się obfite wiadra z drobno pokrojoną marchewką. Zapraszam na fotorelację:)















A oto sympatyczna świnka.







Alpaki z chęcią pozowały do zdjęć.
Takie piękne okienka nie uszły mojej uwadze.

Mała Gospodyni.







3 komentarze:

  1. Parki linowy to świetne miejsce na spędzanie wspólnego czasu z dziećmi. Moje szkraby świetnie się tam bawią.
    https://polskielajki.pl/blog/najpopularniejsze-skroty-na-instagramie/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nikoś ma zadatki na Alpinistę, a Zosia to już Gosposia. Pięknie wypoczywacie Klaudusiu, pozdrawiam, bardzo ciepło całą wspaniałą Rodzinkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Brawa dla Nikosia za park linowy - ja raz pokonałam trasę dla dzieci, ta dla dorosłych była dla mnie za trudna.

    OdpowiedzUsuń