Jestem Klaudia, mama trójki cudownych dzieci i żona wspaniałego Mężczyzny.W swoim życiu próbowałam wielu rzeczy- walczyłam na Mistrzostwach Polski w kickboxingu , jeździłam konno (mieliśmy klacz Mimi), tańczyłam salsę, tworzyłam makramy, jeździłam z Mężem terenówką, a obecnie od jakiegoś czasu zakochaliśmy się w karawaningu (całą 5tką jeździmy naszym kamperkiem) oraz sportach wodnych (motorówka i skuter). Kocham ogród i rośliny! Odkąd skończyłam 18 lat oddaję krew. Tańczę bachatę.
poniedziałek, 25 lipca 2022
Urlop cz.III Zanzibar Skorupki przy Tałtowisku oraz FishBarka na Jeziorze Szymon
W tym poście pokażę Wam dwa obowiązkowe punkty do odwiedzenia, gdy ma się jakąś łódkę i można do nich podpłynąć. Pierwszy z nich to Zanzibar w Skorupkach na Tałtowisku, gdzie można zjeść przepyszną pizzę z pieca.
Taki zabawny cytat widnieje na ścianie budynku:)
W środku zajęliśmy takie miejsce, aby mieć widok na jezioro i zacumowaną do portu motorówkę.
Chłopcy aż palce lizali, tak im smakowała pizza.
Po posiłku mały relaks na hamakach:)
A ja podziwiałam kompozycje w donicach.
Na mapie na czerwono zaznaczono Port Skorupki
Krótki spacerem z rodzeństwem:)
FishBarka na Jeziorze Szymon
Kolejnego dnia wybraliśmy się do smażalni ryb na wodzie na Jeziorze Szymon. Powiem tak...Nigdy nie jadłam tak wybornej ryby. Był to miętus z chrupiącą skórką, ten smak na długo zostanie w mojej pamięci.
Mniam, na sam widok ślinka cieknie.
Tak wygląda fishbarka z wody. I jedynie mając jednostkę pływającą można z niej skorzystać. W cumowaniu pomaga załoga, od razu zauważają przepływające łódki, więc poczuliśmy się zaopiekowani.
Dwa filmiki na pamiątkę, by zapamiętać klimat, który tam panuje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz