czwartek, 21 stycznia 2016

Tadzio elegancik oraz uchachane minki:)

Witajcie kochani. Co za śliczna pogoda dzisiaj - słoneczko, śnieżek prószy... Szkoda, że Tadzio jeszcze jest za malutki na sanki. Ale za rok będziemy mieć świetną zabawę.
Ostatnio mieliśmy wizytę księdza, więc Tadzio był wystrojony w białą koszulę:) Przygotujcie się na mnóstwo zdjęć.
 Tadzio prawie salutuje:)
 Tutaj zdziwiona minka:)
 A tutaj my:) Ja - szczęśliwa mama i on, wielki przystojniak (po Tatusiu:) )
 Moje dwa Skarbusie kochane. Słodkie Obydwa:)
 :*

 Tadzio na kolankach u Taty



No to zaczynamy serię uchachanych minek







 Nasze pierwsze dni na macie - Tadzio wreszcie naprawdę cieszy się na widok zabaweczek, interesują Go i potrafi się w nie długo wpatrywać.
 A tutaj ćwiczenia na brzuszku:) Staramy się robić je codziennie po kilka razy.


 I znowu szczęśliwy na kolankach u Tatusia:)
 


 W ramionach jednej z Babć:)
 Nie ma to jak zabawa z Tatą, On zawsze coś śmiesznego wymyśli.
I na koniec chciałam pokazać Wam co udało mi się w końcu dokończyć - małą czerwoną girlandę z choinek i gwiazdek. Przyda się bardziej za rok, bo teraz już Święta się kończą...

2 komentarze:

  1. Cudowny:)
    Na brzuszku jak najwięcej bo w sumie teraz z ruchowych to właśnie najważniejsze jest wzmacnianie kręgosłupa a leżenie na brzuchu jest najlepszą tego sposobnością.
    :))))
    (jestem terapeutą dziecięcym )

    OdpowiedzUsuń
  2. Są też maty, które mają różne szeleszcząco piszcząco błyszcze elementy wszyte w ,,podłogę,, i one są idealne do pozycji na brzuszku :)

    OdpowiedzUsuń