środa, 15 stycznia 2014

Bałagan w kablach?

Witajcie kochani.

Dzisiaj taki mały pomysł na porządek w walających się po pokoju kablach. Ja miałam ten problem od dawna - u nas mnóstwo przewodów od jednego laptopa, drugiego, trzeciego, ładowarek do komórki, tableta i mnóstwo innych kabli. Do szału doprowadzał mnie ich widok, szczególnie, że są zaraz pod telewizorem i po prostu nie da się ich nie zauważyć. Oczywiście mojemu Mężowi bynajmniej to nie przeszkadzało, ale przecież On jest mężczyzną, a oni nie przywiązują dużej wagi do porządku (patrz latające wszędzie skarpetki, pomimo tego, że kosz na pranie jest zaraz za przesuwnymi drzwiami, w tym samym pokoju). Z jednej strony ta Jego niereformowalna niepoprawność jest urocza i specyficzna, a z drugiej strony również doprowadza mnie do rozpaczy. Tak czy siak kocham mojego Mężusia całym sercem. Ale nie o tym chciałam pisać:) 
  Znalazłam w internecie zdjęcie pudełka, które kryło w sobie niechciany widok kabli (czwarte zdjęcie poniżej). Postanowiłam zrobić podobne. Znalazłam pudełko po moich czarnych szpilkach, wycięłam otwory, pomalowałam je na biało, poczekałam aż wyschnie, następnie specjalnym klejem do decoupage przykleiłam cztery serwetki (z trzech warstw trzeba przykleić tylko tą wierzchnią). Jeśli nie macie takiego kleju, to równie dobrze możecie użyć... białka, które także idealnie skleja. Jak serwetki się wysuszyły, zabezpieczyłam całe pudełko lakierem wodnym. Oto efekt:


Mam nadzieję, że pomysł Wam się podoba:) Mnie zawsze cieszy, kiedy mogę coś udoskonalić niewielkim kosztem i własnymi rękami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz