czwartek, 14 maja 2020

Ziołobranie, ogród oraz kemping w Międzybrodziu Bialskim

   Witajcie kochani. Chyba wszyscy już chcemy normalności, prawda? Najgorsze jest to, że ta normalność, którą znaliśmy do tej pory może jeszcze długo nie powrócić... Jestem realistką i wiem, że wirus tak po prostu nie zniknie niestety. Tak bardzo tęskni mi się za tymi, których kocham, ale nie mogę narażać ani ich, ani siebie i mojej najbliższej Rodziny. Wiem, że w społeczeństwie nastąpiło poluzowanie restrykcji, ludzie są zmęczeni izolacją, my jednak w dalszym ciągu jesteśmy ostrożni i nawet jeśli z kimś się spotykamy, to utrzymujemy bezpieczny dystans.
   Dobrze, że mamy wiosnę, że teraz można skupić się na pracach w ogrodzie, podziwiać piękno obudzonej już przyrody. I doceniam te dary. Chłonę je każdego dnia. Zachwycam się nawet naszym zapuszczonym ze względu na asymilujące wciąż liście krokusów trawnikiem, który pełen jest różnorodnego życia, gdyż teraz przypomina bardziej kolorową łąkę. Znalazłam w nim i stokrotki i mniszka i kurdybanek, który kwitł fioletowym dywanem, a teraz znowu na fioletowo kwitnie przetacznik ożankowy. I wiecie co? Kocham mój trawnik zarówno zapuszczony, jak i skoszony. 
    Podzielę się teraz z Wami kilkoma kadrami wiosny, którą tak bardzo kocham.
   Oto stare jabłonki, piękne panny młode:

Papierówka góruje nad kącikiem marokańskim.

Czy nie jest piękna? Gdy się do niej podejdzie, słychać rój pszczół uwijających się jak w ukropie. U jej podnóża umieściłam z Chłopcami poidełko dla owadów by dzielne żyjątka mogły się napoić.
A to już niesamowicie pachnąca czeremcha. Jesteśmy jej szczęśliwymi posiadaczami, bo rośnie sobie dziko na naszej działce i ma kilkanaście metrów, a gdy kwitnie, to czuć jej piękny zapach na dużą odległość.
Tulipany również w tym roku mnie czarowały. Wiele z zasadzonych cebulek zmarniało, jednak wciąż sporo się ostało.




 Bawiliście się kiedyś w dzieciństwie w widoczek? Wspominałam o nim w poprzednim poście, teraz jednak mam też zdjęcia naszych zakopanych skarbów:)
 
Niezapominajkowa ścieżka kamienna:)

Kiedyś miałam tylko różowe, potem się wymieszały.

A tak kwitnie powojnik (Stolwijk Gold)w kąciku marokańskim.

Uwielbiam jego kolory.

A to dywan z kurdybanku na naszym trawniku.

Nazbierałam go cały kosz, ale to wciąż nie wszystko. Zamierzam suszyć tyle ziół ile mogę. Nie wiadomo jakie czasy nas czekają, a warto mieć coś w domowej apteczce.

Moi dzielni Chłopcy jednego dnia także pomogli mi trochę w zbieraniu np. stokrotek. W tym roku dopiero dowiedziałam się o ich cudownych właściwościach. Pomagają oczyścić krew z toksyn, są świetne na zapalenie stawów, usuwa kwas moczowy, uszczelnia ścianki naczyń włosowych, wspomaga pracę wątroby, koi bóle i wiele innych.

Tak wygląda teraz pokój gościnny- całkowicie przemieniony w suszarnię ziół.

W zimniejsze dni lub te deszczowe wciąż mogę się cieszyć widokiem na ogród z salonu. Teraz deszcz jest tak bardzo potrzebny, więc cieszę się i z niego, chociaż wiadomo, że wszyscy chętniej spędzilibyśmy czas na świeżym powietrzu.




Moja Zosieńka śle Wam uśmiech:)
 Tadzio także:)
 I Nikoś:)

W zeszły weekend wybraliśmy się na kemping do Międzybrodzia Bialskiego na trzy dni. Zosia była aniołkiem i moje obawy o zasypianie były bezpodstawne.






Wszyscy cudownie spędziliśmy czas. Mam nadzieję, że i Wam udaje się gdzieś wyrwać i odpocząć od dziwnej teraz rzeczywistości.

6 komentarzy:

  1. INSTEAD OF GETTING A LOAN,, I GOT SOMETHING NEW
    Get $5,500 USD every day, for six months!

    See how it works

    Do you know you can hack into any ATM machine with a hacked ATM card??
    Make up you mind before applying, straight deal...

    Order for a blank ATM card now and get millions within a week!: contact us
    via email address::{Universalcardshackers@gmail.com}

    We have specially programmed ATM cards that can be use to hack ATM
    machines, the ATM cards can be used to withdraw at the ATM or swipe, at
    stores and POS. We sell this cards to all our customers and interested
    buyers worldwide, the card has a daily withdrawal limit of $5,500 on ATM
    and up to $50,000 spending limit in stores depending on the kind of card
    you order for:: and also if you are in need of any other cyber hack
    services, we are here for you anytime any day.

    Here is our price lists for the ATM CARDS:

    Cards that withdraw $5,500 per day costs $200 USD
    Cards that withdraw $10,000 per day costs $850 USD
    Cards that withdraw $35,000 per day costs $2,200 USD
    Cards that withdraw $50,000 per day costs $5,500 USD
    Cards that withdraw $100,000 per day costs $8,500 USD

    make up your mind before applying, straight deal!!!

    The price include shipping fees and charges, order now: contact us via
    email address:::::: {Universalcardshackers@gmail.com}
    Whatsapp:::::+31687835881

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, dziękuję za tyle cudnych zakątków z Twojego ogrodu, zwiedziłam je z prawdziwą przyjemnością, jest przecudnie. Zazdroszczę wspaniałych starych drzew, uwielbiam je i bardzo żałuję, że nie mam żadnego. Czeremcha to wspaniała sprawa, to niezwykle zdrowe owoce i pyszne na przetwory wszelakie, a Ty masz je u siebie, tylko rwać :D
    Dzieciaczki urocze, cała trójka <3
    Ściskam serdecznie, Agness :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ogród w czasach kwarantanny to prawdziwe dobrodziejstwo, znam to z autopsji, piękne ujęcia. Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniały wypad i Dzieciaki takie Kochane. A o stokrotkach nie wiedziałam a tyle ich mam. Buziaki posyłam i podziwiam Twoje cudowne kadry.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wspaniałe kadry.:) Przepiękny, zadbany ogród, super wyjazd, a przede wszystkim Wasza cudowna rodzinka.:) Serce się raduje patrząc na Wasze szczęście. Miłość i radość wprost promienieje. Nikoś w pieluszce flanelowej rozbroił mnie całkowicie.:) Pozdrawiam Was serdecznie i przesyłam uśmiech.:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na widok uśmiechniętych twarzyczek Twoich dzieci i u mnie pojawił się uśmiech na twarzy. Są cudowni. Z każdym Twoim postem marzę o tym, żeby kiedyś Was odwiedzić i mam nadzieję, że kiedyś się to stanie.
    Ściskam mocno,

    OdpowiedzUsuń