czwartek, 23 stycznia 2014

"Family rules" znowu:)

Jedna z moich Koleżanek widząc obraz "Family rules" w jednym z moich poprzednich postów, wysłała mi link do aukcji w Allegro, gdzie podobny tekst w wersji zarówno polskiej, jak i angielskiej można zakupić jako naklejkę, za 25 zł. Również bardzo fajna sprawa, jednak naklejki mają to do siebie, że zawsze istnieje ryzyko ich nieprawidłowego przyklejenia, a kiedy chcemy przemalować ścianę na inny kolor już drugi raz jej nie wykorzystamy. Z obrazem nie ma takiego problemu. Jednakże pomysł sam w sobie wart jest uwagi, szczególnie jeśli mamy ograniczony budżet.
   
A teraz chciałam się z Wami podzielić cudownym filmikiem, który napotkałam jakiś czas w sieci. Skłonił mnie do wielu refleksji.
   Kobieta zamieniła duży, kilkupokojowy dom na malutki, przytulny i uroczy domek. Zamieszkała na podwórku sąsiadów, którzy cieple ją tam przywitali, okazując wiele serca oraz zrozumienia, a nawet podziwu. Czy u nas byłoby to możliwe? Na pewno w wielu przypadkach nie, to jest smutna prawda, nie każdy jest gotów dzielić się czymś z drugim człowiekiem....
   Dee, bo tak też ta pani się nazywa potrafiła wybudować dla siebie cudowne, choć maleńkie gniazdko, w którym czuje się szczęśliwa...Jest w nim wszystko, czego potrzebuje. Domek jest prosty i skromny, a zarazem piękny. Jak widać szczęście nie zależy od tego co posiadamy, jak bardzo jesteśmy bogaci, jak wiele przestrzeni mamy... Dee wiedzie proste życie i cieszy się z małych rzeczy. Mam dla niej naprawdę duży szacunek, oby więcej takich ludzi.

1 komentarz:

  1. Dzień dobry
    Niestety nie znalazła na stronie adresu e-mail
    Zapraszam do kontakt na kontakt@blog-media.pl
    Chciałabym przedstawić informacje na temat możliwości współpracy reklamowej
    Pozdrawiam serdecznie
    Magdalena

    OdpowiedzUsuń